Suplementy diety – warto stosować?

Dzisiaj nawet wchodząc do zwykłego supermarketu możesz trafić na całe półki zastawione suplementami diety pod najróżniejszą postacią. Czy warto stosować suplementy diety?

Skąd masz wiedzieć czego potrzebujesz i co wybrać w tym natłoku produktów? I czy tak naprawdę są Ci suplementy diety do czegoś potrzebne? Czy warto wydawać na nie pieniądze?

Tym wpisem rozpoczynam serię artykułów dotyczących suplementów diety w treningu i walce z tkanką tłuszczową. Każdy z poniżej zarysowanych tematów, doczeka się należnego mu, bardziej szczegółowego rozwinięcia.

Dowiesz się między innymi:

– czym są suplementy diety?

– czy warto stosować suplementy diety?

– co suplementować?

– czy istnieje cudowny środek?

– o odżywkach białkowych

– BCAA

– kreatyna

– zdrowe tłuszcze a suplementy diety

– spalacze tłuszczu to suplementy diety?

– multiwitamina

– super duper środki odchudzające 😉

Czym są suplementy diety?

Suplementy diety to bardzo szerokie pojęcie. Mówiąc o suplementach diety, mówimy o takich kategoriach produktów jak: odżywki białkowe, witaminy, kreatyna, aminokwasy, spalacze tłuszczu, tłuszcze omega w tabletkach i setki innych „cudownych” specyfików, pozwalających spalić tony tłuszczu bez kiwnięcia palcem.

Suplementy diety są dokładnie tym, na co wskazuje ich nazwa: mają suplementować, czyli wspomagać, wzbogacać to, co już robisz – mają uzupełniać Twoją dietę i trening.

W dzisiejszym świecie mamy niesamowite parcie na szybkie efekty. Chcemy, żeby wszystko było już, teraz i żeby przychodziło jak najłatwiej. Suplementy diety są reklamowane jako rozwiązanie.

Widzisz reklamy, na których modelki i modele fitness prężą swoje muskuły i przekonują Cię, że aby tak wyglądać, należy spożywać reklamowany przez nich produkt. Widzisz kolejne reklamy, które obiecują, że możesz stracić 10 kg wagi w dwa tygodnie łykając konkretny specyfik. Nie musisz zresztą wcale specjalnie dbać o swoje ciało, być sportowcem itd. Obecnie suplementy diety są kierowane głównie do „zwykłych” ludzi. Firmy farmaceutyczne przekonują nas, że bez suplementów diety, nie da się w tych czasach zdrowo żyć, bo nasze jedzenie, to już tak naprawdę tylko cień prawdziwego jedzenia.

Obserwujesz wszystkie te szalone historie, stworzone przez olbrzymi rynek suplementów diety. Oczywiście z rynkiem tym związane są wielkie pieniądze. Olbrzymie pieniądze, to olbrzymie wydatki na marketing. Marketing, którego łatwo stać się ofiarą. Tym bardziej, że przecież chcesz tego cudownego środka, dzięki któremu wszystko będzie łatwiejsze.

Niektóre suplementy diety działają, a niektóre nie. Od razu jednak mówię: żaden z tych, nawet działających suplementów, nie jest sine qua non idealnego ciała, zdrowia.

Sine qua non oznacza po łacinie: warunek wystarczający i konieczny. Chodzi mi o to, że żaden, nawet najlepszy suplement diety nie wystarczy do osiągnięcia Twoich celów estetycznych, czy zdrowotnych. Żaden suplement diety nie jest też konieczny, by osiągnąć efekty.

Dla przeciwwagi: żywność, woda i treningi są takimi trzema warunkami sine qua non lepszego ciała i zdrowia (z tej trójcy, treningi są na ostatnim miejscu).

Są suplementy diety, które działają. Żeby jednak suplementy diety działały, cała reszta musi być już dopięta na ostatni guzik.

Najpierw musisz spełnić podstawowe warunki: odpowiednie nawodnienie, odżywianie, trening, ilość snu, a dopiero wtedy możesz myśleć o suplementach, jako uzupełnieniu Twojej diety i treningu. Dopiero wtedy suplementy diety mogą odrobinę przyspieszyć proces doprowadzania Twojego ciała do idealnej formy.

Odżywki białkowe

Czy odżywki białkowe mogą zastąpić pełnowartościowe, naturalne posiłki? Czy spożywając szejki proteinowe możesz zrezygnować z jedzenia mięsa, wysokobiałkowych warzyw, orzechów itd.? Czy odżywki białkowe są konieczne, by wyrobić piękne mięśnie? Na te pytania odpowiem w stosownym artykule 😉

Odżywki białkowe dzielą się na odżywki o szybkim przyswajaniu i o wolnym przyswajaniu.

Białko serwatkowe, najpopularniejsze, jest białkiem wchłanianym relatywnie szybko. Jest pozyskiwane z mleka, dlatego nie nadaje się dla wegan, czy osób nietolerujących mleka. Są też białka pozyskiwane z jajek, czy brązowego ryżu.

Białko kazeinowe jest rodzajem białka przyswajanego o wiele wolniej, niż białko serwatkowe. Jest także pozyskiwane z mleka, ale jest wolniej trawione przez kwasy żołądkowe, niż białko serwatkowe. Tego typu białko warto stosować na noc, żeby stopniowo wchłaniało się podczas naszego snu,wspomagając regenerację organizmu. Mięśnie rosną nie podczas treningu, ale właśnie podczas regeneracji w trakcie snu. Można powiedzieć, że w trakcie treningu uszkadzasz swoje ciało, zaś w trakcie snu następuje regeneracja – odbudowa i nadbudowa mięśni.

Aminokwasy rozgałęzione BCAA

Jeśli jesteś weganinem i suplementujesz białko ryżowe lub innym białko roślinne, powinieneś/aś uzupełnić to białko o BCAA, czyli Branch Chain Amino Acids – aminokwasy rozgałęzione. Białko roślinne, przynajmniej z jednego źródła, nie stanowi pełnowartościowego budulca dla naszych organizmów (nie zawiera wszystkich aminokwasów budujących ludzkie białka), dlatego wegetarianie czy weganie muszą dbać o zróżnicowaną dietę, by pozyskiwać białko z różnych źródeł. BCAA jest również świetnym sposobem na ochronę mięśni po treningu, jeśli akurat nie masz pod ręką jedzenia lub koktajlu białkowego – powstrzymuje katabolizm, czyli rozpad mięśni. BCAA to całkiem sensowne suplementy diety.

Kreatyna

Kreatyna występuje naturalnie w naszym ciele, bierze udział w budowaniu tkanki mięśniowej. Spożywamy ją w mięsie.

Kreatyna jest odpowiedzialna za siłę eksplozywną mięśni. Umożliwia nagłe, szybkie i silne wyrzuty energii. Kretyna pomaga także w wiązaniu wody w mięśniach. Kiedy Twoje mięśnie rosną, kreatyna pompuje w nie więcej wody. Cel stosowania kreatyny, to właśnie umożliwienie mięśniom wchłonięcia większej ilości wody i utrzymania ich w takim stanie, by pozwolić im rosnąć.

Osobiście nie używam kreatyny i uważam, że nie jest ona potrzebna osobom zainteresowanym utratą tkanki tłuszczowej. Oczywiście, jeśli zależy Ci na jak najszybszym zwiększeniu masy mięśniowej, kretyna może Ci w tym pomóc. Nie jest to nic co jest potrzebne w trackie walki z tkanką tłuszczową i uzdrowieniem ciała, tak samo jest zresztą z innymi suplementami diety.

Zdrowe tłuszcze

Oprócz kwestii czysto zdrowotnych, wynikających ze spożywania kwasów Omega 3, CLA itd, spożywanie zdrowych tłuszczów zwiększa Twój poziom testosteronu. Większy poziom testosteronu jest wskazany zarówno u mężczyzn jak i u kobiet, gdyż testosteron jest podstawowym hormonem anabolicznym (więcej o kobietach i testosteronie przeczytasz Tutaj.)

Twoje ciało potrzebuje tłuszczu. Diety niskotłuszczowe, czy też beztłuszczowe, są po prostu niezdrowe. Opierają się na przekonaniu, że wszystkie tłuszcze są złe, a to nieprawda.

Spożywanie dobrych tłuszczów pomaga w spalaniu tłuszczów złych. W artykule, który nadejdzie będę pisał między innymi o tłuszczach rybnych i CLA. Tutaj wspomnę tylko, że suplementy diety zawierające zdrowe tłuszcze mogą być dla Ciebie cennym źródłem tych substancji. Dieta jest jednak ważniejsza!

Spalacze tłuszczu

W założeniu, są to środki przyśpieszające utratę tkanki tłuszczowej, mające przyśpieszać metabolizm. Trochę działają. Kiedy spożyjesz je po raz pierwszy, poczujesz, że Cię rozgrzewają. Twoje ciało ma jednak niesamowite zdolności adaptacyjne. Jeśli zaczniesz używać spalaczy tłuszczu regularnie, przestaną Cię tak rozgrzewać (czyt. przyśpieszać metabolizm), jak na początku. Co wtedy robią ich użytkownicy? Zwiększają dawkę. A spalacze tłuszczu nie są tak naprawdę niczym naturalnym i nie wydaje się być rozsądnym, by wpuszczać coraz większe dawki toksyn do naszego krwiobiegu. Spalacze tłuszczu to żadne suplementy diety, bo co niby suplementują? Jaką substancję?

Jeśli zależy Ci na termogenikach, korzystaj z tego co jest naturalne i łatwo dostępne: kawy i różnych rodzajów herbat. Oprócz przyśpieszenia spalania tłuszczu, kawa i herbata zawierają masę antyoksydantów.

Może istnieją jednak skuteczne spalacze tłuszczu, które warto brać? Dowiemy się za kilka tygodni 😉

Multiwitamina

Wprawdzie przeprowadzono badania, które sugerują, że spożywając suplementy witaminowe, przyswajamy z nich zaledwie 2% witamin. Nie zmienia to faktu, że w obecnych czasach trudno o pełnowartościową żywność. Nawet warzywa i owoce zawierają dzisiaj mniej witamin niż jeszcze 10 czy 20 lat temu. Może jednak warto uzupełniać te witaminy tabletkami?

Super duper środki odchudzające

A co z tymi wszystkimi super środkami, reklamowanymi jako ostateczny środek odchudzający? Nie ma żadnej cudownej pigułki. Pamiętaj o tym. Nawet jeśli jakieś reklamy, czy osoby próbują Cię przekonać, że możesz jeść co chcesz, nie musisz ćwiczyć, a jedynie spożywać określony produkt, suplement diety i od tego schudniesz… Gdyby coś takiego naprawdę istniało, cały świat już o tym by wiedział. Nie byłoby epidemii otyłości.

W przyszłym artykule poruszę temat różnych cudownych środków, suplementów diety przedstawianych jako ostateczna
broń w walce z otyłością.

Zakończenie

Wszyscy wiedzą, co trzeba zrobić, by stracić tkankę tłuszczową: nawadniać się, zdrowo się odżywiać, trenować swoje ciało i dbać o siebie. To wymaga więcej pracy, niż łykanie tabletek.

Suplementy diety działają. Pod warunkiem, że traktujesz je tak, jak trzeba je traktować: jako uzupełnienie.

Najpierw dieta, potem trening, a dopiero do tego stosowanie suplementów diety!

Wiesz co? Cieszę się, że nie ma żadnych cudownych środków. W treningu zmiany fizyczne to tylko jedna część układanki. Ważniejsze są zmiany w Twojej psychice, osobowości. Trenując stajesz się coraz silniejszą osobą, także psychicznie. Jesteś coraz bardziej wytrwały/a, sumienny/a, cierpliwy/a itd. Te zmiany przekładają się także na inne dziedziny życia. Jaką wartość miałoby idealne ciało, gdyby każdy mógł je mieć, bez pracy? To cały ten wysiłek jaki trzeba włożyć w uzyskanie idealnej sylwetki nadaje temu procesowi znaczenie. Wiem: jednym jest łatwiej, innym trudniej, ale każdy musi włożyć w to trochę serca i kilka hektolitrów potu.

PS: jeśli interesuje Cię artykuł na temat innych suplementów diety, niż te, o których tu napisałem, daj znać w komentarzu 🙂

Podsumowanie:

– suplementy diety do dodatek do zdrowej diety i treningu, nie podstawa odchudzania!

– nie ma cudownego środka

– odżywki białkowe mogą się przydać każdemu…

– ale kreatyna, już niekoniecznie

– jeśli jesteś wege suplementuj BCAA

– tłuszcz w diecie nie jest zły!

Podczas pisania tekstu opierałem się na:

Body do Over The Magic Pill! Let’s Talk Supplements! | Episode 19, Released May 16, 2014 by John Shaefer & Matt Theriault

---

Autorem tekstu jest Arek Rymanowski – z wykształcenia prawnik, z zamiłowania trener personalny, nauczyciel sztuk walki i samoobrony oraz trener biegania. Swoje zajęcia prowadzi w KRAKOWIE, a także online PRZEZ SKYPE w całej Polsce i na świecie. Nie prowadzi tradycyjnych treningów na siłowni, dlatego jego hasłem przewodnim jest Trenuj INACZEJ!

---

 

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł podziel się nim ze swoimi znajomymi na Facebooku

Lajkując lub udostępniając artykuł swoim przyjaciołom, dasz im coś wartościowego i wyrazisz uznanie dla mojej pracy

Polub mnie na Facebooku